Magnes drewniany drogowskaz szlak niebieski TARNICA Bieszczady

Magnes – Tarnica (1346 m n.p.m., Bieszczady, niebieski szlak z Wołosatego)

Tarnica (1346 m n.p.m.) zdobywana niebieskim szlakiem z Wołosatego to klasyka gatunku, jeśli chodzi o bieszczadzkie wyrypy. Trasa ma wszystko: spokojny początek, kawałek lasu, podejście z kategorii „rozgrzewka dla nóg” i ten moment, kiedy wychodzisz ponad granicę lasu i myślisz: „No dobra, to jest to”. Po drodze mijasz Przełęcz pod Tarnicą, gdzie część osób robi sobie dłuższą przerwę – nie tyle z powodu zmęczenia, co z szacunku dla tego ostatniego podejścia, które choć krótkie, potrafi przypomnieć o każdym zjedzonym serniku.

Na szczycie wita cię krzyż, wiatr i widok, który potrafi wywołać efekt "gęsia skórka, ale pozytywnie". Panorama obejmuje Rawki, Halicz, Połoninę Caryńską, a nawet ukraińskie Gorgany – jeśli tylko chmury postanowią być dziś gościnne. Tarnica ma coś z finału sezonu serialu: długo się na nią czeka, trochę się człowiek zmęczy, ale finał daje emocje. Nie bez powodu to najwyższy szczyt polskich Bieszczadów i obowiązkowy punkt dla każdego zdobywcy Korony Gór Polski.

Magnes „Tarnica – niebieski szlak” to nie tylko ozdoba na lodówkę – to kawałek tej wędrówki, w której serce bije szybciej nie tylko z wysiłku. Stylizowany na górską tabliczkę, przypomina o trasie, która może i zaczyna się spokojnie, ale kończy się na dachu Bieszczadów – z włosami rozwianymi przez wiatr i głową pełną wrażeń.